lis 21 2004

Jutro by mogło być w tej chwili...


Komentarze: 4

Dzisiaj żałuję. Przecież jest mój blog, w którym czuję się dobrze. Ale uświadomiłam to sobie dzisiaj, nie wczoraj.

No bo po co? Będę opisywać wspomnienia? Te z którymi sobie nie radzę? Będzie świadczyć o użalaniu się nad sobą. Te, które są szczęsliwe wolę żeby były intymne. Może mam pisać tu moje wiersze? Ale potym jak płakała nad nimi droga mi osoba wolę nie. Nie chcę zmieniać czyjś humor na gorszy.

Mam się pochwalić,że znam ludzi? Bo znam. Czasem czuję się potworem. Jeśli chcę uzyskać jakieś dobre słowo od kogoś, uśmiech, albo coś, co nie kosztuje-mam to. Wystarczy poznać tego człowieka i poprosić w odpowiednim momencie.

W wieku 9 lat naczuyłam się patrzeć na ludzi przez ich przeszłosć. Znając, ze mieli w życiu negatywne rzeczy...hamowałam swoje reakcje na ich słowa. Tłamsiłam...

Jutro możemy być szczęsliwi

moje : :
kaisaa
26 listopada 2004, 16:17
zamiast kocham powiedz b.mi zalezy zamiast tesknie brakuje mi zamiast cos mowic porozumiewaj sie milczeniem.
21 listopada 2004, 18:13
pisz to co czujesz w danej chwili!to co uwazasz za wazne
21 listopada 2004, 17:14
Szkoda, że dzisiaj nie jesteśmy... Pozdrówki...
Ala - cwaniak
21 listopada 2004, 16:36
fajny blogasek, ale opisuj wszystko... niemartw się że komuś popsujesz chumor, a jeżeli tym się przejmujesz to opisuj też wesołe rzeczy, a bedzie spox!! :D pozdro

Dodaj komentarz