tęsknota w słowach.
Komentarze: 1
Myślisz mi się, nieprzerwanie
Skórą, krwią, tętnem
Kiedy już Cię nie było w mieszkaniu,
Kiedy został mi tylko twój zapach,
Okno zamknąłem żeby go nie wypuszczać
I włosy pojedyńczo odnajdowałem gdzieniegdzie na kocu,
Na koszuli
A kiedy został mi tylko twój zapach i włosy,
I twoje ślady pomniejsze,
Tak jak pies, który nigdy pojąć nie zdoła,
Że pani wyszła po to żeby wrócić
A kiedy znikłaś
Usiłowałem sobie przypomnieć twoją twarz,
I z tęsknoty nie mogłem,
I bez skutku próbowałem zrozumieć skąd się znamy,
Kim jesteśmy,
Czy Ty i Ja, to już My
I kiedy z tęsknoty, czekając poraz kolejny myślałam jak się przywitać uświadomiłam sobie, że przywitania nie będzie. Bo co dla siebie znaczą dwaj obcy ludzie?
W tych okolicznościach.
Tylko i wyłącznie nic. Coś w stylu czasem tak bywa...